Decydując się na budowę domu być może część z nas zastanawia się jaką energię do jego zasilania wybrać. Coraz popularniejszym rozwiązaniem stają się panele fotowoltaiczne, które pozwalają korzystać z odnawialnej energii, jaką jest światło słoneczne. Dzięki zawartemu w nich krzemowi energia słoneczna od razu przetwarzana jest w elektryczną, którą można wykorzystać do ogrzania pomieszczeń, ogrzania wody lub zasilania urządzeń elektronicznych w domu.
Jak działają panele fotowoltaiczne
Docierające z promieni słonecznych fotony wchodzą w reakcję z krzemem pozbawiając go elektronów z ostatniej powłoki elektronowej. Wędrujące elektrony – dzięki odpowiedniej budowie panelu złożonego z kilku warstw i złącz – przemieszczają się do celu jakim jest np. urządzenie elektroniczne.
Zamontowanie odpowiedniej liczby paneli umożliwi czerpanie prądu całkowicie z ich produkcji, co jest atrakcyjną inwestycją na wiele lat, wiąże się jednak z większą ilością pieniędzy włożoną w przedsięwzięcie na początku (od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych). Nadwyżki prądu można magazynować w odpowiednich akumulatorach lub wysyłać do sieci energetycznej, która w zamian udostępni nam prąd, kiedy ten z paneli się wyczerpie.
Zalety i wady paneli fotowoltaicznych
Panele fotowoltaiczne bezsprzecznie są uznawane z ekologiczne źródło energii, która nie zużywa zasobów naturalnych, jak ma to miejsce w przypadku np. węgla. W dodatku korzystanie z nich nie emituje do atmosfery szkodliwych oparów, a dodatkowo możemy mieć pewność, że zasób, jakim jest światło słoneczne, nigdy się nie wyczerpie w porównaniu do naturalnych złóż, z których korzysta cały świat. Wybierając takie panele z pewnością przyczynimy się do redukcji negatywnego wpływu na przyrodę przez elektrotechnikę. Minusem paneli fotowoltaicznych jest ich niepełna uniwersalność.
Nie montuje się ich od strony północnej oraz w mocno zacienionych miejscach, dlatego nie wszędzie mogą mieć zastosowanie. Dodatkowo w krajach o mniejszej liczbie dni słonecznych ich wykorzystanie może być mniej opłacalne z powodu względnie niskiej ilości produkowanej z ich pomocą energii. Warto jednak wiedzieć, że w pochmurne dni również zachodzi produkcja energii, tylko w mniejszym natężeniu, dlatego nieprawdą jest mit, że gdy nie ma słońca, to panele nie działają w ogóle.