Konopie w kuchni – dlaczego warto z nimi poeksperymentować?

Żywność z konopi dość często pojawiała się na stołach w dawnej Polsce. Wynikało to zarówno z powszechnej dostępności tej rośliny, jak i z jej dobroczynnego wpływu na ludzki organizm. Dzisiaj konopie zaczynają przeżywać w naszym kraju swój renesans, głównie za sprawą specjalistów od zdrowego żywienia. Przekonują oni, że niewiele innych roślin byłoby w stanie wyświadczyć nam tyle dobra tak niskim kosztem.

Zastosowanie konopi w kuchni

Do produkcji żywności idealnie nadają się konopie siewne, czyli Cannabis Sativa. W przeciwieństwie do odmiany indyjskiej, zawierają zaledwie śladowe ilości psychoaktywnego THC (ok. 0,3 %), dzięki czemu można je wykorzystywać do rozmaitych celów, bez obaw o uzależnienie czy jakiekolwiek “ogłupienie”. W zamian cechują się pozytywnym wpływem na nasze zdrowie i samopoczucie, należąc do grupy żywnościowej określanej od niedawna przez dietetyków mianem superfoods. Pod tą intrygującą nazwą kryją się te wszystkie produkty, gdzie substancje odżywcze występują w ponadprzeciętnie wysokim stężeniu.

Co zatem wyróżnia konopie siewne na tle innych roślin? Przede wszystkim ogromne bogactwo pełnowartościowego białka, zawierającego komplet dwudziestu aminokwasów (spośród których organizm ludzki potrafi samodzielnie zsyntetyzować jedynie połowę – stąd nieustanne zapotrzebowanie na pokarm z białkiem o pełnej wartości). Trzeba jeszcze dodać, że białko pozyskujemy głównie z nasion konopi.

Nasiona wykorzystuje się też do tłoczenia oleju (jest on skarbnicą cennych kwasów tłuszczowych: omega-3, omega-6 i omega-9). Mogą także być użyte do wytwarzania oleju CBD, czyli specjalnego typu oleju konopnego. CBD (kannabidiol) to substancja z grupy kannabinoidów, wpływająca bardzo korzystnie na funkcjonowanie organizmu człowieka, a zarazem wolna od działania narkotycznego. Olejek CBD zachowuje wszystkie “zwykłe” właściwości oleju konopnego, a dzięki wysokiemu stężeniu kannabidiolu może być pomocny także w leczeniu różnych schorzeń: bezsenności, stanów lękowych, epilepsji, problemów skórnych. Używanie oleju CBD jest całkowicie legalne; coraz częściej sięgają po niego osoby w każdym wieku, szukające dla siebie skutecznego suplementu diety lub naturalnego kosmetyku.

Oprócz samych nasion i oleju, w każdej kuchni przyda się z pewnością także mąka konopna: źródło minerałów, kwasów tłuszczowych, witamin i białka. Z kolei kwiatostany i liście Cannabis Sativa możemy z powodzeniem wykorzystać do przyrządzania naparów, będących ciekawą alternatywą dla zwykłej herbaty.

Dania na bazie konopi – garść pomysłów

Wydaje się, że najszerszy potencjał kulinarny drzemie w mące konopnej. Obniża ona indeks glikemiczny potraw mącznych, co czyni z niej wartościowy dodatek do każdego dania. Ponieważ zaś nie zawiera glutenu, może być spożywana przez osoby chorujące na celiakię. Ten typ mąki sprawdzi się idealnie w ciastach, naleśnikach, krokietach czy panierkach. Można go stosować również do wypieku pieczywa, a także w trakcie przygotowywania potraw nieco bardziej wymyślnych (jak np. dyniowe muffiny z mąką konopną).

Olej z konopi okaże się natomiast świetną bazą dla dressingów i wartościowym dodatkiem do zup czy sosów. Można go także dodawać do koktajli z owoców i warzyw, a nawet deserów. Zawsze powinien być jednak podawany na zimno – po podgrzaniu traci sporo ze swoich dobroczynnych właściwości.

 

Back to top button